kwietnia 22, 2022

Na przekór i pod prąd...Casandra i Eva...







 Trochę dramatyzmu, odrobinę emocji, garść namiętności...Może to wystarczy aby na chwilę zatrzymać wzrok na "moich dziewczynach". Miały nie być przewidywalnie piękne. Miały prowokować do zastanowienia. Casandra to pradawna wieszczka...starożytna wróżbitka, którą za brak odwzajemnionej miłości Apollo przeklął. Widziała przyszłość ale nikt nie wierzył jej przepowiedniom. Eva - kobieta, pierwsza i każda kolejna. Niosąca pragnienia głęboko w sobie. Obciążona brzemieniem odwiecznej winy...

Dla Casandry skleciłam kilka słów:



Marzenie Kasandry
Już się nauczyła. Już dobrze wie.
Już nigdy nie podejmie próby.
Już się zupełnie poddała.
Nic już dla nich zrobić nie może.
Ludzkim prawom poddani,
boskimi rozsądzani.
Zbyt głupi, by pojąć swą rolę.
Zbyt ślepi, by dostrzec prawdę.
Czasami Kasandra zamyka oczy,
jak łeb pszeniczny obraca ją ku słońcu.
Kołysana wiatrem wraz z całymi łanami,
marzy, że nie jest wśród nich sama.

Eva musi opowiadać o sobie sama :)






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Chataodnowa.pl , Blogger